Sprzedaż odziedziczonej nieruchomości
Jak jest obecnie? Niestety, jeśli odziedziczyliśmy mieszkanie, czy działkę, ze sprzedażą tej nieruchomości (aby nie opłacać 19% podatku od przychodu) musimy poczekać aż 5 lat licząc od końca roku uzyskania spadku. W innym wypadku prawie 20% będziemy zmuszeni oddać fiskusowi. Absurd? Oczywiście, że tak. Ale co z tego, jeśli takie są przepisy ustawy o PIT, potwierdzane dodatkowo orzecznictwem sądów administracyjnych.
Będzie lepiej? Na szczęście wszystko na to wskazuje. Otóż projekt ustawy, który znajduje się obecnie w Sejmie zakłada, że sprzedaż odziedziczonej nieruchomości będzie poza opodatkowaniem, jeśli dokonamy tego po 5 latach od momentu, w którym nabył ją spadkodawca (osoba zmarła), a nie jak do tej pory spadkoierca. Dodatkowo, jeśli nawet sprzedamy ją przed upływem tego terminu, będziemy mogli rozpoznać koszty jej nabycia, które poniósł spadkodawca a to z pewnością zmniejszy ewentualne zobowiązanie podatkowe.
Więcej informacji znajdziecie tu: http://orka.sejm.gov.pl/Druki8ka.nsf/0/00EF5C8EC167E3CEC1258313005E70BC/%24File/2854.pdf
Nasi eksperci wypowiadali się także w tym temacie tu:
http://archiwum.rp.pl/artykul/1387138-Ze-sprzedaza-mieszkania-warto-zaczekac-do-stycznia.html
Ustawodawca zapowiada zatem korzystną rewolucję. Tylko, czy w ogóle sprzedaż prywatnych nieruchomości powinna podlegać opodatkowaniu? Czy warto inwestować w to zagadnienie: pracę urzędników, sądów, kreować niejasne przepisy, ścigać podatników, etc.?